W piątek do zabrzańskich policjantów zgłosił się 24-letnim mężczyzna, który został oszukany metodą na inwestycje w kryptowaluty przy wykorzystaniu aplikacji AnyDesk. Niestety odzyskanie utraconych w ten sposób pieniędzy jest bardzo trudne, dlatego po raz kolejny apelujemy o rozwagę.

Typowe oszustwa inwestycyjne zawierają kuszącą obietnicę zysku poprzez inwestycje w akcje, obligacje, kryptowaluty, rzadkie metale, zagraniczne inwestycje gruntowe lub alternatywne źródła energii. Tym razem ofiarą oszustów padł 24-letni zabrzanin. Do pokrzywdzonego zadzwoniła kobieta, informując go, że na jego wirtualnym portfelu znajdują się kryptowaluty, które zarobił dla niego bot (program symulujący działania człowieka). Mężczyzna nie był zdziwiony, ponieważ kiedyś interesował się tematem kryptowalut. Oszustka zapewniała 24-latka, że pomoże mu w pozyskaniu zarobionych pieniędzy, jednak w tym celu konieczne jest zainstalowanie programu AnyDesk. Jest to program, który służy do zdalnego sterowania komputerem lub urządzeniem mobilnym na przykład telefonem. Zwykle program ten jest używany przez informatyków w celu zdalnej obsługi komputerów lub innych urządzeń. Jednak coraz częściej wykorzystywany jest przez oszustów, którzy po namówieniu ofiary do zainstalowania go wykorzystują AnyDesk w celu przejęcia kontroli nad naszym urządzeniem i uzyskania dostępu do aplikacji bankowej. Oszust, mając dostęp do naszego urządzenia (telefonu), za pośrednictwem AnyDesk widzi wszystkie informacje, które pojawiają się na telefonie, w tym treści SMS-ów potwierdzających transakcje. Ponadto sam może sterować za nas urządzeniem. Tak było i w tym przypadku. Oszustka po uzyskaniu dostępu do telefonu pokrzywdzonego wykorzystała aplikację bankową do zaciągnięcia kredytu na kwotę 50 tysięcy złotych. Następnie środki przelała na własne konto. Niestety odzyskanie utraconych w ten sposób pieniędzy jest bardzo trudne, dlatego po raz kolejny apelujemy o rozwagę i ostrożność w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych w tym instalowaniu oprogramowania.