Zabrzańscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zatrzymali dwóch mężczyzn, podejrzanych o oszustwa internetowe przy sprzedaży pieluch dla dzieci, ubrań oraz chemii gospodarczej. W sprawie tej zarzuty usłyszała także kobieta, która sama zgłosiła się do komendy. Dwaj mężczyźni trafili już za kratki. Wobec jednego sąd zastosował areszt, a drugi poszukiwany był do odbycia kary za rozbój.
Zabrzańscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 18 i 20 lat. Śledczy już od kilku miesięcy prowadzili sprawę oszustw na portalach społecznościowych i aukcjach internetowych. Oszuści oferowali do sprzedaży pieluchy dla dzieci znanych marek w okazyjnych cenach, a także ubrania i chemię gospodarczą. Klienci, którzy płacili za transakcję, nigdy nie otrzymywali zamówionego towaru. Zabrzańscy mundurowi ustalili, że w oszustwach brali udział 18 i 20-latek z Zabrza. W przestępczą działalność zamieszana była również 20-letnia kobieta, pozostająca w nieformalnym związku z zatrzymanym 18-latkiem. Kobieta sama zgłosiła się do komendy. Podczas zatrzymania w mieszkaniu 18-latka przebywała jego poszukiwana 15-letnia siostra. Wszyscy podejrzani są mieszkańcami Zabrza. 20-latek usłyszał łącznie 32 zarzuty dotyczące oszustw. 18-latkowi przedstawiono 12 takich zarzutów, natomiast 20-letnia kobieta, która zdecydowała sama zgłosić się do policjantów, usłyszała 6 zarzutów za oszustwa internetowe. Podejrzanym grozi za to do 8 lat więzienia. Jednak przy tej ilości popełnionych przestępstw kara może być surowsza - nawet do 12 lat więzienia.
Czynności w sprawie trwają, a policjanci apelują do wszystkich osób korzystających z internetowych zakupów o rozwagę w podejmowaniu decyzji o zakupie produktu. To, co wydaje się na początku niezwykłą okazją, często później ukazuje nieuczciwość sprzedawcy.
