Ponad rok temu weszły w życie przepisy zaostrzające kary dla uczestników ruchu drogowego popełniających wykroczenia. Zmiana sprawiła, że znacząco wzrosły kwoty mandatów m.in. za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości. Przekonał się o tym 57-letni rowerzysta mający ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Za wykroczenie, którego się dopuścił, ukarany został przez policjantów mandatem karnym w wysokości 2500 złotych.

W czwartek przed 15.00 na ulicy Legnickiej policjanci zabrzańskiej drogówki zauważyli mężczyznę jadącego rowerem. Sposób jego jazdy wskazywał na to, że może być pod działaniem alkoholu.

Funkcjonariusze zatrzymali rowerzystę do kontroli drogowej. Jednośladem jechał 57-letni zabrzanin, od którego wyraźnie czuć było alkohol. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało ponad 1,68 promila alkoholu w organizmie. Oznacza to, że nietrzeźwy rowerzysta popełnił wykroczenie, za które ukarany został przez policjantów mandatem karnym w wysokości 2500 złotych.

Przypominamy, że zgodnie z początkiem tego roku wszedł w życie nowy taryfikator zwiększający kwoty mandatów karnych za określone wykroczenia drogowe. Zgodnie z nowelizacją za jazdę rowerem w stanie po użyciu alkoholu, czyli na poziomie od 0,2 do 0,5 promila grozi mandat karny w wysokości 1000 złotych. Kiedy rowerzysta jest nietrzeźwy, czyli poziom alkoholu w jego organizmie jest większy niż 0,5 promila wysokość mandatu wzrasta do kwoty 2500 złotych.

Pamiętajmy, że nietrzeźwi kierowcy oraz rowerzyści w konfrontacji z poruszającymi się prawidłowo innymi uczestnikami ruchu drogowego, często są przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych. Nietrzeźwy kierujący jest poważnym zagrożeniem nie tylko dla siebie, ale także dla innych użytkowników dróg.