Mężczyzna, który od stycznia 2021 roku znęcał się nad swoją konkubiną, został zatrzymany przez policjantów z pierwszego komisariatu. Decyzją prokuratury podejrzany został objęty policyjnym dozorem. Mężczyzna ma również zakaz zbliżania się na mniej niż 50 metrów do pokrzywdzonej oraz kontaktowania się z nią. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat więzienia.
O sytuacji policjanci dowiedzieli się w nietypowy sposób. W poniedziałek krótko przed 17.00 dyżurny Komisariatu I Policji w Zabrzu otrzymał zgłoszenie od podejrzanego w tej sprawie 24-latka. Z treści zgłoszenia wynikało, że po powrocie z pracy mężczyzna zastał otwarte drzwi do mieszkania, a w środku panował bałagan. Dodatkowo jego konkubina, która powinna być w mieszkaniu gdzieś znikła i nie odbiera od niego telefonu. W trakcie policyjnych ustaleń wyszło na jaw, że 41-letnia partnerka podejrzanego uciekła z mieszkania i jest ofiarą przemocy domowej ze strony partnera. 24-latek został zatrzymany, a zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów dotyczących znęcania się psychicznego i fizycznego. W trakcie czynności mężczyzna przyznał się do zarzucanego czynu. Na wniosek śledczych wobec 24-latka zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego, zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej na odległość mniejszą niż 50 metrów oraz zakazu kontaktowania się z pokrzywdzoną. Mężczyźnie grozi teraz kara pozbawienia wolności do lat 5.