Będący po służbie policjant z V Komisariatu Policji w Zabrzu zatrzymał złodzieja. Mężczyzna na przełomie czerwca i lipca dwukrotnie dokonał zuchwałej kradzieży łańcuszków. Teraz grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Służba w Policji jest szczególna, gdyż policjantem jest się 24 godziny na dobę. Praca nie kończy się z chwilą zdjęcia munduru. W ubiegłą sobotę niezwykłą spostrzegawczością wykazał się policjant z V Komisariatu Policji w Zabrzu. Policjant był po służbie, co nie przeszkadzało mu w podjęciu interwencji i doprowadzeniu do zatrzymania sprawcy zuchwałej kradzieży. Krótko przed godziną 12:00 w rejonie ul. Powstańców Śląskich rozpoznał mężczyznę, który rysopisem odpowiadał sprawcy dwóch zuchwałych kradzieży łańcuszków i portfela, które miały miejsce na przełomie czerwca i lipca. Policjant natychmiast powiadomił dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu, który bezzwłocznie skierował na miejsce patrol Policji. Policjant, widząc, że rozpoznany mężczyzna zaczął się przemieszczać, skontaktował się ze skierowanym na miejsce patrolem Policji, przekazując informację o aktualnym jego położeniu. Dzięki zdecydowanej i szybkiej reakcji, policjantom udało się zatrzymać złodzieja. Wartość strat skradzionych przedmiotów wynosi około 5 tysięcy złotych. Jak się okazało, 45-letni mężczyzna był już wcześniej notowany. Teraz grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd, który na wniosek Policji oraz Prokuratury Rejonowej zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.