Pijany kierowca spowodował kolizję w Zabrzu, ale na szczęście nikt nie ucierpiał!
Kierowca z Zabrza w rękach policji po groźnej kolizji
Wczesnym rankiem w niedzielę, 8 kwietnia, około godziny 6:26, mieszkańcy Zabrza byli świadkami niebezpiecznego zdarzenia drogowego. Policja otrzymała zgłoszenie o kolizji na ulicy Matejki, gdzie kierowca audi uderzył w stację ładowania samochodów elektrycznych. Po incydencie mężczyzna porzucił pojazd i oddalił się z miejsca zdarzenia.
Funkcjonariusze zabrzańskiej drogówki szybko ustalili tożsamość sprawcy. Okazał się nim 36-letni obywatel Ukrainy. W trakcie interwencji przeprowadzono badanie alkomatem, które wykazało, że mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Co więcej, okazało się, że posiada on kilka sądowych zakazów prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Co grozi nietrzeźwemu kierowcy?
Obecnie mężczyzna stanie przed sądem, gdzie odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policja apeluje do wszystkich mieszkańców: jeśli zauważą osobę nietrzeźwą za kierownicą, powinni jak najszybciej powiadomić służby pod numerem telefonu 112. Nie warto czekać na tragedię – każdy nietrzeźwy kierowca stanowi zagrożenie dla siebie oraz innych uczestników ruchu drogowego.
Według informacji z: KMP w Zabrzu
