Zabrzańscy policjanci dwukrotnie w ciągu trzech godzin zatrzymywali 65-letniego mężczyznę. Za pierwszym razem miał prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Po trzech godzinach ponownie zatrzymano go do kontroli, a w jego organizmie nadal był alkohol. Teraz grozi mu dwa lata pozbawienia wolności.

Do pierwszego zatrzymania doszło w środę około godziny 16.24, na Alei Bohaterów Monte Cassino. Informacje o podejrzanie wolno jadącym samochodzie na numer alarmowy przekazał przypadkowy świadek. Na miejsce natychmiast udały się będące w pobliżu patrol drogówki i policjantów z trzeciego komisariatu. Jak się okazało, samochodem osobowym marki Seat kierował 65-letni mieszkaniec Zabrza. Mężczyzna był doświadczonym kierowcą, posiadał również uprawnienia do kierowania pojazdami ciężarowymi. Funkcjonariusze sprawdzili jego stan trzeźwości, okazało się, że 65-latek jest pijany. Badanie wykazało 0.84 promila alkoholu. Po badaniu policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy kategorii B, C,D i E, natomiast samochód przekazali osobie wskazanej.
Trzy godziny późnej, na ul. Zamoyskiego patrol ruchu drogowego zatrzymuje do kontroli tę samą osobówkę. Kierował nią ponownie 65-latek. Ponowne badanie wykazało, że ma jeszcze 0.48 promila alkoholu w organizmie, co stanowiło wykroczenie. Nietrzeźwy i uparty kierowca, za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości może spędzić w więzieniu do dwóch lat.