Policjanci z jedynki zatrzymali 22-letniego zabrzanina, który w czwartek wieczorem postanowił wyładować swoją złość na zaparkowanym samochodzie. Zatrzymanie go było możliwe dzięki prawidłowiej reakcji świadka, który widząc to zdarzenie, powiadomił o nim policjantów. Młody wandal usłyszy zarzut uszkodzenia mienia, za co grozi mu do 5 lat wiezienia.

Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 20.00 na ulicy Roosevelta 7. 22-letni mężczyzna został zatrzymany po tym, jak z nieustalonych przyczyn, wyładowywał swoją złość na samochodzie marki volkswagen. Mężczyzna z całym impetem kopał w karoserię samochodu i uszkodził jego drzwi. Zatrzymany przez policjantów został poddany badaniu na zawartość alkoholu. Wynik wskazał, że mężczyzna miał 1.94 promila alkoholu w organizmie. 22-latek noc spędził, trzeźwiejąc, a dzisiaj zostaną przedstawiony mu zarzuty dotyczące uszkodzenia mienia. Za uszkodzenie samochodu mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.