Zabrze w siodle, setki rowerzystów ruszyły z Parku Leśnego do Wielkiego Peletonu

2 min czytania
Zabrze w siodle, setki rowerzystów ruszyły z Parku Leśnego do Wielkiego Peletonu


Setki rowerzystów z regionu przejechały wspólnie trasę z Zabrza do Gliwic – start przy drewnianej bramie Parku Leśnego, dołączenie do Wielkiego Peletonu i piknik w Parku Chrobrego pokazały, że w naszej aglomeracji rower to też sposób na wspólną, weekendową radość.

  • Dołącz do zabrzan - tak wyglądało 7. Śląskie Święto Rowerzysty
  • Przyjedź na piknik - finał w Parku Chrobrego pokazuje rower jako sposób na miasto

Dołącz do zabrzan - tak wyglądało 7. Śląskie Święto Rowerzysty

W wydarzeniu o ogólnoś́́́́́́́́́m zasięgu regionu Zabrze wystawiło liczną reprezentację miłośników dwóch kółek. Punkt zbiórki dla zabrzan wyznaczono na godzinę 9:45 przy drewnianej bramie Parku Leśnego im. Powstańców Śląskich - stamtąd uczestnicy wspólnie wyruszyli w kierunku Gliwic.

Trasa z Zabrza doprowadziła peleton do Gliwic, gdzie zabrzańska grupa dołączyła do Wielkiego Peletonu. Oficjalny start większej kolumny nastąpił o godz. 11:00 z placu Krakowskiego, co skoordynowało przejazd setek rowerzystów z całego regionu.

Przyjedź na piknik - finał w Parku Chrobrego pokazuje rower jako sposób na miasto

Finałem sobotnich obchodów był Piknik Rowerowy w Parku Chrobrego. Impreza w tym miejscu była okazją nie tylko do rekreacji, ale i do pokazania, że rower pełni w mieście funkcję transportową i integracyjną - to sposób na aktywne, radosne spędzanie czasu.

Uczestnictwo mieszkańców Zabrza w 7. Śląskim Święcie Rowerzysty potwierdziło, że inicjatywy rowerowe przyciągają różne grupy wiekowe i potrafią integrować społeczności miejskie wokół zdrowego stylu życia. Informacje o wydarzeniu potwierdzały miejskie źródła - Urząd Miasta Zabrze.

Aby być na bieżąco z takimi wydarzeniami i inicjatywami, warto śledzić profile instytucji i organizatorów na popularnych platformach społecznościowych:

  • Facebook
  • WordPress
  • Instagram
  • TikTok
  • YouTube

Na podst. UM Zabrze

Autor: krystian