Mundurowi z zabrzańskiej trójki zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy wspólnie pobili 52-letniego mieszkańca Zabrza. Na czas trwającego postępowania podejrzani zostali objęci policyjnym dozorem. Za pobicie grozi im kara do 3 lat więzienia. W trakcie przesłuchania przyznali się do winy. Ponadto w mieszkaniu gdzie się ukrywali, ujawniono krzak marihuany. Czynności w sprawie trwają.

Do pobicia doszło w dzielnicy Zandka, we wtorek 10 listopada około godziny 14.00 na ulicy Cmentarnej. Policjanci z trzeciego komisariatu tego samego dnia zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 18 i 20 lat podejrzanych o pobicie 52-letniego mieszkańca Zabrza. Motywem działania sprawców miało być niewłaściwe sprawowanie opieki nad psem przez pokrzywdzonego w tej sprawie. Sprawcy w chwili działania znajdowali się pod wpływem alkoholu. Pokrzywdzony nie wymagał hospitalizacji, doznał jedynie obrażeń, które nie zagrażały jego życiu. W trakcie czynności obydwaj podejrzani przyznali się do pobicia. Na wniosek śledczych mężczyźni na czas toczącego się postępowania, zostali objęci policyjnym dozorem. Za pobicie grozi im kara do 3 lat więzienia.

W mieszkaniu, gdzie przebywali sprawcy pobicia, policjanci ujawnili krzak marihuany. Jak się okazało, należał on do znajomego podejrzanych. 17-letni zabrzanin, który gości u siebie sprawców pobicia odpowie teraz za uprawianie konopi innych niż włókniste, za co grozi mu kara do 3 lat więzienia. Będzie to przedmiotem osobnego postępowania.