W piątek wieczorem mundurowi z pierwszego komisariatu interweniowali wobec mężczyzny, który będąc w stanie nietrzeźwości opiekował się swoim 7-letnim synem. Chłopiec został przekazany pod opiekę matce. Mężczyzna odpowie za narażenie swojego syna na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu. Grozi mu za to do 5 lat więzienia.
W piątek około godziny 22 dyżurny pierwszego komisariatu odebrał zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który będąc w stanie nietrzeźwości ma przebywać w parku przy ullicy Jana III Sobieskiego. Na miejsce wysłano patrol interwencyjny, który odnalazł 34-letniego mężczyznę i jego 7-letniego syna. 34-latek leżał na ławce i nie był w stanie się sam poruszać oraz miał problemy z komunikacją. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało, że miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Chłopiec został przekazany matce. Mężczyzna odpowie za narażenie swojego syna na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu. Grozi mu za to do 5 lat więzienia.