Zabrzanin zapłacił 2500 zł za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości

Nietrzeźwy rowerzysta zatrzymany w Zabrzu zapłacił aż 2500 złotych mandatu. Ta historia przypomina, jak poważne konsekwencje niesie jazda na dwóch kółkach pod wpływem alkoholu – nie tylko dla zdrowia, ale i portfela.
- Zabrzańska policja zatrzymuje pijanego rowerzystę na ulicy Na Piaskach
- Mandat 2500 zł za jazdę rowerem po alkoholu – sprawdź, jakie są przepisy w Zabrzu
Zabrzańska policja zatrzymuje pijanego rowerzystę na ulicy Na Piaskach
W środę rano patrol drogówki z Zabrza zatrzymał do kontroli 42-letniego mieszkańca miasta, który jechał rowerem ulicą Na Piaskach. Policjanci przeprowadzili badanie trzeźwości, które wykazało, że mężczyzna miał w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu.
„Przejażdżka rowerem w stanie nietrzeźwości to bardzo niebezpieczne, ryzykowane i również kosztowne zachowanie” – podkreślają funkcjonariusze zabrzańskiej drogówki.
Mandat 2500 zł za jazdę rowerem po alkoholu – sprawdź, jakie są przepisy w Zabrzu
Za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości grozi mandat w wysokości 2500 złotych. Warto pamiętać, że jeśli poziom alkoholu we krwi wynosi od 0,2 do 0,5 promila, kara wynosi 1000 zł. Jednak przekroczenie progu 0,5 promila oznacza już najwyższą stawkę mandatu.
Policja zwraca uwagę na zagrożenia wynikające z prowadzenia pojazdu po spożyciu alkoholu:
„Nietrzeźwi kierowcy oraz rowerzyści w konfrontacji z poruszającymi się prawidłowo innymi uczestnikami ruchu drogowego, często są przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych. Nietrzeźwy kierujący jest poważnym zagrożeniem nie tylko dla siebie, ale także dla innych użytkowników dróg.”
Ta sytuacja to ważna przestroga dla wszystkich zabrzan – nawet na rowerze odpowiedzialność za bezpieczeństwo swoje i innych jest nie do przecenienia.
Na podst. KMP w Zabrzu
Autor: krystian