Policja zlikwidowała nielegalną plantację marihuany w przydomowym ogrodzie
W wyniku operacji przeprowadzonej przez policję, w jednym z mieszkań w Zabrzu zlikwidowano nielegalną plantację konopi indyjskich. Zatrzymany 31-letni mężczyzna odpowiadać będzie za poważne przestępstwo, które może skutkować wieloletnim pozbawieniem wolności.

Odkrycie plantacji konopi indyjskich

W ubiegłym tygodniu funkcjonariusze kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu uzyskali informacje na temat nielegalnej uprawy konopi indyjskich w dzielnicy Helenka. Po dokładnym zebraniu dowodów, zdecydowali się na przeprowadzenie akcji, która miała na celu zlikwidowanie tej nielegalnej działalności. Policjanci weszli do mieszkania, gdzie zastali 31-letniego mężczyznę, który prowadził plantację.

Sprzęt i ilość przechwyconych roślin

W trakcie przeszukania mieszkania, policjanci odkryli dwa namioty, w których znajdowały się rośliny konopi. W sumie zabezpieczono 35 krzaków, a także sprzęt, który był wykorzystywany do ich uprawy, w tym systemy oświetleniowe oraz grzewcze. Właściciel plantacji został natychmiast zatrzymany i przewieziony na policyjną komendę, gdzie rozpoczęto dalsze czynności śledcze.

Konsekwencje prawne dla zatrzymanego

Na podstawie zebranego materiału dowodowego, prokurator postawił zatrzymanemu zarzuty dotyczące uprawy i posiadania znacznej ilości narkotyków. Mężczyzna w przeszłości miał już problemy z prawem, co dodatkowo komplikuje jego sytuację. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, grozi mu kara pozbawienia wolności do 8 lat. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny, co oznacza, że będzie on pod stałą kontrolą organów ścigania.


Na podst. Policja Zabrze