Dom Muzyki i Tańca w Zabrzu świętuje swoją obecność na scenie

W centrum Zabrza tłumione oklaski i reflektory przypomniały o budynku, który od dekad wpisuje się w miejską pamięć. Podczas uroczystości widownia wracała myślami do dawnych koncertów, a scena znów należała do orkiestry i chóru. W powietrzu czuć było zarówno sentyment, jak i dumę z muzycznej tradycji miasta.
- Gmach, który stał się odciskiem epoki - projekt i akustyka budynku
- Scena żywa dzięki jubileuszowemu występowi Filharmonii
Gmach, który stał się odciskiem epoki - projekt i akustyka budynku
Budynek zaprojektowali Zygmunt Majerski i Julian Duchowicz; prace trwały w latach 1954–1959. Obiekt wyróżnia się stylem socmodernizmu i akustyką, którą od lat chwalą wykonawcy oraz publiczność. To dzięki temu wnętrzu wiele koncertów zyskało oprawę, jakiej oczekują artyści — swobodne brzmienie i klarowność dźwięku stały się znakiem rozpoznawczym sceny.
Scena żywa dzięki jubileuszowemu występowi Filharmonii
W programie obchodów na scenie wystąpiła Filharmonia Zabrzańska, która świętowała 75-lecie swojej działalności. Wieczór łączył repertuar okolicznościowy z utworami przypominającymi o historii instytucji — publiczność reagowała entuzjastycznie, a sala ponownie potwierdziła rangę miejsca jako regionalnego ośrodka kultury.
Długie lata działalności, setki wydarzeń i pamięć o nich czynią z Domu Muzyki i Tańca punkt odniesienia dla miejskiej sceny kulturalnej — tu spotykają się historia budynku, muzyka i mieszkańcy, którzy przychodzą po to, by przeżyć wspólne chwile.
na podstawie: UM Zabrze.
Autor: krystian

