Zabrzańska policja zatrzymała pijanego na zakazie po kolizji

Wieczorny patrol na ul. Stalmacha skończył się zatrzymaniem kierowcy: 30-latek wjechał hondą w bmw, był po alkoholu, miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i był poszukiwany. Grozi mu nawet do 5 lat więzienia — sprawę prowadzi Komisariat III Policji w Zabrzu.
- Zabrze reaguje: pijany kierowca z zakazem zatrzymany po kolizji na Stalmacha
- Policja wyjaśnia i przestrzega mieszkańców Zabrza przed jazdą po alkoholu
Zabrze reaguje: pijany kierowca z zakazem zatrzymany po kolizji na Stalmacha
W niedzielę, krótko po godzinie 19.00, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu zatrzymali 30-letniego kierowcę hondy po tym, jak doprowadził do kolizji na ulicy Stalmacha.
Do zdarzenia doszło podczas manewru, w którym kierujący hondą nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo poruszającemu się kierowcy bmw, 59-letniemu mężczyźnie. Po badaniu alkomatem funkcjonariusze stwierdzili, że 30-latek miał w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu.
Dalsze sprawdzenie w policyjnych bazach wykazało, że zatrzymany obowiązuje zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, a dodatkowo mężczyzna figuruje jako poszukiwany listem gończym.
Policja wyjaśnia i przestrzega mieszkańców Zabrza przed jazdą po alkoholu
Za popełnione czyny - kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu, niestosowanie się do zakazu prowadzenia oraz przebywanie w stanie poszukiwania — 30-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komisariat III Policji w Zabrzu.
Funkcjonariusze przypominają, że nietrzeźwi kierowcy i osoby znajdujące się po użyciu alkoholu stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Każdy, kto siada za kierownicę samochodu, roweru czy innego pojazdu po spożyciu alkoholu, musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi.
Na podst. KMP w Zabrzu
Autor: krystian